Żelki na włosy Jelly Bear HairPost ten przeczytasz w ok. 3 minut(y)

Niewątpliwie każda z nas marzy o tym by jej włosy były długie, lśniące, pozbawione zniszczonych końcówek i gładkie. Ja oczywiście również należę do grona tych osób. Odkąd pamiętam zawsze miałam długie włosy, choć zdarzyło mi się parę razy je diametralnie skrócić jednak szybko dochodziłam do wniosku, że w długich włosach czuję się najlepiej i ponownie je zapuszczałam. Nigdy jakoś nie narzekałam na moje włosy. Zawsze szybko rosły, były proste i lśniące. Jednak zawsze w sezonie jesienno- zimowym nadmiernie wypadały. Były dosłownie wszędzie, na podłodze, na łóżku, na ubraniach. Byłam przerażona kiedy spoglądając na szczotkę widziałam na niej garść moich włosów. Miałam już tego dosyć. Bałam się, że któregoś dnia zostanę po prostu łysa. Wzięłam się w garść i stwierdziłam, że muszę coś tym zrobić i zawalczyć o moje włosy.
Od jakiegoś czasu wśród blogerek i na Instagramie bardzo dużo mówiło się o pewnym produkcie, którym są żelki na włosy JELLY BEAR HAIR. Pomyślałam, że może to być ciekawa forma przyjmowania witamin. Z reguły nie jestem systematyczna jeśli chodzi o ich  łykanie. Przez kilka pierwszych dni o nich pamiętam jednak potem witaminy idą w kąt i zupełnie o nich zapominam. Jednak kiedy zobaczyłam misio- żelki byłam pewna, że tym razem będzie inaczej i wzięłam się za testowanie JELLY BEAR HAIR. Za chwilkę opowiem Wam jakie są moje odczucia na ich temat. Jednak pierw chciałabym pokrótce przedstawić Wam sam produkt.

Co to takiego JELLY BEAR HAIR ?
Jelly Bear Hair to suplement diety w postaci żelków, który przeznaczony jest dla osób dorosłych. Każdy żelek zawiera aż 13 witamin między innymi biotynę, selen i cynk, które pomagają zachować zdrowe włosy. Dodatkowo miedź pomaga w utrzymaniu prawidłowej pigmentacji włosów. W jednym opakowaniu JELLY BEAR HAIR znajduje się 60 żelków i jest to kuracja miesięczna. Każdy żelek to tylko 3 kalorie! Wystarczy zjeść dwa żelki dziennie, aby dostarczyć swoim włosom odpowiednią dawkę potrzebnych witamin.

Skład JELLY BEAR HAIR

Moja opinia na temat żelków JELLY BEAR HAIR
Póki co zużyłam jedno opakowanie żelków i tak jak mi się wydawało od samego początku, jest to bardzo wygodna forma przyjmowania witamin. W czasie miesięcznej kuracji zdarzyło mi się chyba tylko dwa razy zapomnieć o zjedzeniu misio- żelka, ale to dlatego, że zazwyczaj rano przed pracą robię wszystko na szybko i w biegu. Jelly Bear Hair znajdują się w plastikowym, zamykanym pudełku z piękną, kolorową szatą graficzną. Po otworzeniu pudełka wyczuć można miły zapach. Na początku smak żelka nie jest zbyt przyjemny jednak po krótkiej chwili przypomina on nieco smak pomarańczy. Jeśli chodzi o to jaki wpływ kuracja miała na moje włosy to na pewno zauważyłam, że są one bardziej lśniące i zdecydowanie mniej wypadają, a właśnie na tym zależało mi najbardziej.
Jedynym minusem jeśli chodzi o żelki może być ich cena, jednak jeśli komuś zależy, aby jego włosy były mocniejsze, lśniące i mniej wypadały to uważam, że warto w nie zainwestować i przekonać się o ich działaniu na własnym przykładzie.

Jeśli chcielibyście kupić żelki Jelly Bear Hair to mam dla Was kod rabatowy -10% BL44214466 a żelki możecie zamówić tutaj