Polska marka Dermedic, która należy do firmy farmaceutycznej Biogened, specjalizuje się w produkcji i sprzedaży tzw. kosmetyków aptecznych. Produkty Dermedic można więc stosować nie tylko do poprawy wyglądu, ale także uzupełniająco w leczeniu wielu chorób skóry. Mimo, że nie funkcjonują na rynku długo, zyskały już wiele nagród (np. InStyle Best Beauty Buy).
Dermedic koncentruje się przede wszystkim na klientach ze skórą ekstremalnie wrażliwą lub problematyczną. Dlatego kładzie wielki nacisk na spełnianie norm GMP (Good Manofacturing Practice).
Warto wspomnieć również o tym, że głównym składnikiem mydeł, emulsji do kąpieli, kremów i innych kosmetyków Dermedic jest woda oczyszczana w wyniku procesu odwróconej osmozy, czyli oczyszczona z wszelkich substancji potencjalnie drażniących lub alergicznych. Oprócz niej w składzie kosmetyków znajdują się enzymy owocowe AHA, kwas hialuronowy, urea, ważne witaminy itp.
We współpracy z niezależnymi laboratoriami i mikrobiologami Dermedic stale stara się tworzyć nowe produkty i ulepszać już istniejące. W bogatej ofercie marki na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od wieku i płci.
Kosmetyki Dermedic poddawane są surowym kontrolom jakości. Są bardzo skuteczne, a zarazem bezpieczne. Dlatego polecane są przez najlepszych dermatologów i pediatrów.
Marka Dermedic z pewnością zainteresuje wszystkich tych, którzy cierpią na problemy skórne, jak trądzik, zapalenie atopowe czy alergia oraz rodziców poszukujących kosmetyków dla swoich dzieci.
Marka Dermedic towarzyszy mi już od długiego czasu. Trafiłam na nią kiedy moja skóra była odwodniona i wolała o pomoc. Przeszukując internet w celu znalezienia kremu, który będzie nawilżał, odżywiał skórę i nadawał się pod makijaż trafiłam na mnóstwo pozytywnych opinii właśnie na temat tej marki. Postanowiłam zaryzykować i zamówiłam na stronie notino.pl swój pierwszy Dermedic Hydrain3 Hialuro krem głęboko nawilżający SPF 15. Już po pierwszym użyciu pokochałam ten krem jak i samą markę. Krem ma bardzo lekką konsystencję, szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej powłoki przez co idealnie nadaje się pod makijaż, a na tym także mi zależało. Skóra po aplikacji kremu jest wyraźnie napięta i odżywiona. Jeśli chodzi o moją skórę to jest ona bardzo wymagająca i nie każdy krem potrafił sobie z nią poradzić. Odkąd używam tego kremu, a jest to już chyba moje szóste opakowanie, zapomniałam co to odwodniona skóra i suche skórki zwłaszcza w okresie zimowym. Na temat tego produktu już dawno pisałam na swoim blogu więc jeśli chcecie znaleźć o nim nieco więcej informacji to zapraszam Was tutaj.
Zachwycona działaniem kremu i marką Dermedic postanowiłam więc sięgnąć po kolejne produktu z ich asortymentu. Kolejny mój wybór padł na Dermedic Oilage Anti-Ageing olejowy syndet do mycia twarzy. Jak już pisałam wyżej, moja skóra jest wymagająca i miałam już wiele produktów do mycia twarzy typu żele, mleczka czy płyny, ale nie potrafiłam znaleźć takiego, który spełniał by moje oczekiwania w 100%. Na szczęście wszystko szybko się zmieniło kiedy trafiłam na markę Dermedic i jej cudowne produkty. Żelowo- olejowa konsystencja idealnie oczyszcza cerę, usuwając resztki makijażu. Ma bardzo delikatny, przyjemny zapach i wydajną konsystencję. Wystarczy jedno naciśnięcie pompki, aby dokładnie oczyścić całą twarz. Skóra po umyciu tym olejkiem jest dokładnie oczyszczona, napięta i nawilżona. W swoim składzie głównie posiada boteinę, która odpowiedzialna jest za nawilżenie i redukcję podrażnień oraz glicerynę. Odkąd używam tego olejku zauważyłam znaczną poprawę mojej cery, a wszystkie podrażnienia i suche skórki odeszły w niepamięć.
Kolejny topowy produkt marki Dermedic to Dermedic Linum Emolient krem regenerujący do rąk. Nie tylko moja cera miała od zawsze problemy z przesuszeniem, tyczyło się to również dłoni. Ciągle używanie detergentów, czy tak jak w chwili obecnej płynów do dezynfekcji nie wpływało korzystnie na stan moich dłoni. Moje dłonie często wyglądały wręcz tragicznie, często dochodziło nawet do pęknięć skóry co bardzo długo się goiło i sprawiało sporo bólu. Kremy, których używałam zazwyczaj przynosiły ulgę, ale tylko na chwilę. Mogę śmiało powiedzieć, że działały tylko powierzchownie. Stan moich dłoni znacznie się poprawił odkąd zaczęłam używać kremu Dermedic Linun Emolient. Dłonie są nawilżone, a skóra na nich nie pęka tak jak wcześniej. Krem ma delikatną konsystencję o bardzo przyjemnym zapachu. Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filtru. Jest to dużym plusem bo nie trzeba długo czekać, aż się wchłonie tylko możemy szybko po aplikacji przystąpić do kolejnych swoich obowiązków.
Skład:
olej lniany – przyspiesza regenerację skóry, nawilża i nadaje miękkość i elastyczność
alantoina – zmniejsza zaczerwienienie i podrażnienie skóry, działa nawilżająco, zmiękcza i wygładza naskórek
gliceryna – ma silne właściwości nawilżające
witamina E – chroni przed utlenianiem i zniszczeniem lipidy naskórka oraz włókna kolagenowe i elastyczne skóry
Marce Dermedic jestem już wierna naprawdę długo. Co chwilę w mojej kosmetyczce pojawiają się jej nowe produkty i jeszcze nie zdarzyło się tak żebym z jakiegoś produktu nie była zadowolona. Poleciłam nawet tę markę mojej kuzynce, która również miała problemy z przesuszoną skóra i tak samo jak ja jest z niej bardzo zadowolona. Produktów marki Dermedic używam również do pielęgnacji swojego syna ale myślę że o tym powstanie osobny wpis. Dajcie koniecznie znać czy Wy znacie markę Dermedic i czy również macie jakieś swojej ulubione kosmetyki.
Jedno słowo opisujące moją osobę? Kosmetoholiczka! 😉
Uwielbiam testować nowe kosmetyki. Przygotowanie dla Was postów z recenzjami i poradami daje mi wiele przyjemności.
Ten post ma 3 komentarzy
Kochana, a słyszałaś o tym, że gliceryna w składzie zapycha cerę? Zainteresował mnie ten krem, ale sama nie wiem. Różne są opinie na ten temat.
Mi gliceryna gorzej działa na moją wrażliwą skórę… Ale i tak bardzo ciężko znaleźć mi kosmetyk odpowiedni do niej. Kiedyś świetnie zadziałał krem ze śluzu ślimaka! Może o nim się wypowiesz?
Mi gliceryna gorzej działa na moją wrażliwą skórę… Ale i tak bardzo ciężko znaleźć mi kosmetyk odpowiedni do niej. Kiedyś świetnie zadziałał krem ze śluzu ślimaka! Może o nim się wypowiesz?