BeGlossy Blue Lagoon – lutowe pudełko z kosmetykami.Post ten przeczytasz w ok. 5 minut(y)

Witajcie kochane. Za oknem piękna, wiosenna pogoda. Od razu człowiek ma większego powera i więcej energii do działania. Dziś przychodzę do Was z lutowym pudełeczkiem BeGlossy Blue Lagoon. Sama szata graficzna tego pudełka jest czarująca, a jeśli chcecie poznać jego zawartość, serdecznie zapraszam Was do dalszej części wpisu, który dziś dla Was przygotowałam.

W pudełku Blue Lagoon znalazło się 7 następujących, pełnowymiarowych kosmetyków:

Maska, regenerujący mus do włosów ARTSHOQ – odżywia i kondycjonuje włosy, chroniąc je przed utratą wilgoci. Zapobiega matowieniu i nadaje blask. Sprawia, że włosy stają się bardziej odporne na czynniki zewnętrzne. Lekka formuła nie obciąża włosów, dzięki czemu są przez długi czas świeże i pełne blasku.

Moim zdaniem jest to produkt godny polecenia. Włosy po tym musie są miękkie i sypkie. Bez problemu możemy je rozczesać. Mus ten ma delikatny zapach i przyjemną konsystencję. Dzięki regularnemu stosowaniu musu ARTSHOQ włosy stają się odżywione i nawilżone.

Krem do stóp suchych i popękanych MARION DR KOALA – intensywnie regenerująca formuła zawiera olejek z eukaliptusa, regenerujące masło shea oraz zmiękczający mocznik, dzięki któremu stopy będą nawilżone i odświeżone przyjemnym zapachem eukaliptusa.

Ogromny plus za opakowanie tego produktu. Jest po prostu urocze. Krem ma lekką konsystencję i bardzo łatwo się go rozprowadza. Dodatkowo bardzo szybko się wchłania. Przynosi niesamowitą ulgę spierzchniętym stopom, nawilża je i zmiękcza. Wyciąg z eukaliptusa fantastycznie odświeża stopy.

Świeca zapachowa w szkle BISPOL MORSKIE OPOWIEŚCI – subtelne połączenie słodkich owoców lata z aromatem piżma i bursztynu. Cała kompozycja dodatkowo wzbogacona została olejkami eterycznymi zapewniającymi bardziej intensywny zapach.

Świeca o bardzo fajnym, minimalistycznym designie. Pięknie, delikatnie pachnie, a jej zapach utrzymuje się w powietrzu przez długi czas.

Nawilżająca maska na tkaninie ON SKIN BY BIOTANIQUE – dzięki zawartości 7% niacynamidu, ceramidów i kwasu hialuronowego, długotrwale nawilża skórę oraz zapobiega ucieczce wody z jej głębokich warstw. Zawiera probiotyki, które stymulują odbudowę płaszcza hydrolipidowego i wspierają naturalną barierę ochronną skóry.

Jeśli chodzi o maseczki na tkaninie to średnio przepadam za tego typu produktami, jednak postanowiłam, że dam szansę tej maseczce i sprawdzę czego mogę się po niej spodziewać. Tkanina maseczki jest cienka, ale bardzo łatwo się ją nakłada i dobrze przylega do twarzy. Po ściągnięciu maseczki z twarzy, na skórze możemy wyczuć niewielkie ilości esencji jednak szybko się ona wchłania. Producent obiecuje Nam, że po aplikacji maseczki nasza skóra zostanie dogłębnie nawilżona i faktycznie tak jest. Skóra jest nawilżona, wygląda świeżo i promiennie.

Płyn micelarny BIELENDA FRUIT JUICE – płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową zawiera orzeźwiający sok z Yuzu oraz oczyszczające micele. Produkt bogaty w dobroczynne oligoelementy, dermo-kompatybilny ze skórą, zapewnia promienny wygląd i uczucie komfortu. Przeznaczony do codziennego oczyszczania i pielęgnacji cery szarej i zmęczonej.

Uwielbiam płyny Bielenda, a ten również podbił moje serce. Często płyny micelarne podrażniały i wysuszały moją cerę, albo szczypały w oczy, a ten jest po prostu rewelacyjny. Dogłębnie usuwa makijaż, cera jest dogłębnie oczyszczona i dodatkowo nawilżona. Świetnie sobie radzi nawet z makijażem wodoodpornym. Ma piękny, letni zapach. To bez wątpienia Must Have w kosmetyczce!

Krem do rąk i paznokci do skóry pięknej choć wrażliwej GIFT OF NATURE BY VIS PLANTIS – krem do rąk i paznokci z czarnuszką łagodzi podrażnienia, regeneruje skórę i dogłębnie ją nawilża. Jest lekki i szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Dłonie po użyciu kremu są ukojone, a paznokcie wzmocnione.

Krem został umieszczony w tubce z zamknięciem typu klik. Dzięki jego niewielkiej pojemności bez problemu możemy spakować go do torebki i mieć zawsze w pobliżu. Krem jest delikatnie ziołowy, możemy wyczuć w nim dominującą czarnuszkę. Jego konsystencja nie jest ani lekka, ani gęsta, powiedziałabym, że wprost idealna. Dość szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej powłoki. Dłonie są po jego aplikacji nawilżone.

Ekspresowa odżywka do włosów GLISS AQUA REVIVE – optymalny poziom nawilżenia dzięki ultra lekkiej formule przeznaczona dla włosów suchych i normalnych. Kompleks kwasu hialuronowego w połączeniu z algami morskimi utrzymują nawilżenie do 48h i zapewniają zdrowy wygląd włosów.

Design tej odżywki jest bardzo fajny, zachęcający do zakupu. Butelka posiada atomizer, dzięki któremu aplikacja odżywki jest bardzo łatwa. Odżywka  Gliss Aqua Revive ma bardzo fajny zapach. W jej składzie znajdziemy, aż 90% składników pochodzenia naturalnego. Na pewno dużym plusem jest to, że jest to produkt ekspresowy, nie wymagający spłukiwania więc będzie doskonały dla osób, które szanują swój czas, albo które po prostu lubią szybkie zabiegi kosmetyczno – pielęgnacyjne. Jeśli chodzi o efekty to tutaj śmiało mogę powiedzieć, że są obiecujące. Włosy po aplikacji tej odżywki nie są obciążone, ale nawilżone i ich rozczesywanie jest znacznie łatwiejsze.

Dajcie koniecznie znać w komentarzach czy któryś produkt Was zaciekawił. Ja przyznam szczerze, że już z niecierpliwością czekam na kolejne, marcowe pudełeczko i liczę, że w nim również znajdę jakieś kosmetyczne perełki.