Witajcie. Zwykle w okresie wiosenno-letnim uwielbiałam wylegiwać się na słoneczku i łapać piękną, złocistą opaleniznę, teraz kiedy jest z nami nasz synek stało się to nie możliwe, a błogie wylegiwanie przeszło w niepamięć… Dlatego, aby troszkę nadać mojej skórze koloru i pięknej, ale przede wszystkim naturalnie wyglądającej opalenizny zdecydowałam się poszukać dobrego produktu samoopalającego. Jeśli chodzi o produkty samoopalające to miałam już ich trochę jednak nie byłam z nich zadowolona. Często kończyło się to albo plamami na skórze, albo produkt miał obrzydliwy zapach i brudził ubrania, albo po prostu tworzył na skórze sztuczną, okropnie wyglądająca opaleniznę. Tym razem stwierdziłam, że skusze się na produkt z wyższej półki cenowej. Przeszukałam Internet i dużą popularnością wśród produktów samoopalających cieszyła się pianka samoopalająca nadająca stopniową, długotrwałą opaleniznę ST.Tropez Self Tan Classic. Nie czekając dłużej zamówiłam ją na notino.pl i z niecierpliwością czekałam kiedy przyjdzie do mnie i będę ją mogła wypróbować.
Co o piance St.Tropez pisze producent ?
Letnia opalenizna zawsze znika szybciej niż jesteś w stanie powiedzieć „wakacje”, a po beztroskich dniach pozostają tylko wspomnienia. Nie musisz się jednak żegnać z brązową skórą. Samoopalacz w piance nadający stopniową, długotrwałą opaleniznę St.Tropez Self Tan Classic zapewni Ci piękną, śniadą cerę przez cały rok. Tworzy efekt naturalnej opalenizny, dzięki czemu ciągle możesz wyglądać, jakbyś właśnie wróciła z zalanego słońcem St. Tropez.
Właściwości:
tworzy na skórze naturalny efekt zdrowej opalenizny, opalenizna wytrzymuje nawet do 10 dni, bez typowego dla samoopalaczy zapachu, dzieki lekkiej konsystencji łatwo się nanosi, nie lepi się i nie pozostawia smug, przyjemnie pachnie
Skład:
100% naturalne składniki opalające
odpowiedni także dla wegan
Sposób użycia:
Aby uzyskać najlepszy efekt, 24 godziny przed zastosowaniem samoopalacza zrób peeling. Nanieś równomiernie na skórę dłońmi lub przy pomocy aplikatora. Rozprowadzaj z dołu do góry. Przed założeniem ubrania pozostaw do wyschnięcia. W razie potrzeby powtórz.
Konsystencja: piana
Typ skóry: do wszystkich rodzajów skóry
Moja opinia o piance samoopalającej St.Tropez:
Pianka znajduje się w plastikowej butelce z pompką co zdecydowanie ułatwia aplikację, ja dodatkowo skusiłam się na rękawicę z tej samej firmy, aby nie nakładać pianki dłońmi. Zanim przystąpiłam do nakładania pianki na nogi zrobiłam dokładny peeling, a następnie dokładnie nawilżyłam skórę balsamem nawilżającym skupiając się najbardziej na okolicy kolan, kostek i stóp, tak aby w tym miejscu kolor nie złapał się bardziej i nie odznaczał się od reszty. Kiedy moja skóra była już dokładnie nawilżona przystąpiłam do aplikacji pianki, zanim jednak to zrobiłam dobrze wstrząsnęłam buteleczką tak aby produkt dobrze się wymieszał i kolor był jednolity. Aplikując niewielka ilość pianki na rękawice przystąpiłam do nakładania produktu na skórę. Robiłam to kolistymi ruchami od dołu do góry. Aplikacja tej pianki jest bardzo łatwa, przypomina aplikacje zwykłego balsamu nawilżającego. Produkt ma bardzo delikatny zapach, nie jest drażniący i „szcztuczny” jak w przypadku innych produktów samoopalających. Po aplikacji pianki na ciało wystarczy odczekać dosłownie 60 sekund na wyschnięcie i można zakładać ubrania nie martwiąc się że zostaną one ubrudzone. Ostateczny kolor na skórze pojawia się po kilku godzinach. Skóra wygląda delikatnie opalona. Fajne jest to, że pianka ta nie nadaje skórze z góry określonego koloru tylko wydobywa nasz naturalny odcień, wpływa to z pewnością na to że opalenizna ta wygląda naprawdę bardzo naturalnie. Opalenizna utrzymuje się na skórze około 5 dni i schodzi ładnie, równomiernie. Warto pamiętać, aby przed następną aplikacja pianki wykonać dokładny peeling, aby pozbyć się zrogowaciałego naskórka i zapewnić sobie równomierną opaleniznę.
Zdjęcie po nałożeniu pianki na prawą nogę:
Zdjęcie po nałożeniu pianki na obie nogi i odczekaniu 3 godzin:
Plusy pianki samoopalajacej St.Tropez:
– łatwa aplikacja,
– delikatny zapach,
– nie tworzy smug i plam,
– opalenizna wygląda naturalnie,
– szybko wysycha,
– schodzi równomiernie,
– nie brudzi ubrań
Minusy
– cena
Jedno słowo opisujące moją osobę? Kosmetoholiczka! 😉
Uwielbiam testować nowe kosmetyki. Przygotowanie dla Was postów z recenzjami i poradami daje mi wiele przyjemności.
