Dermokosmetyki AvènePost ten przeczytasz w ok. 5 minut(y)

Cześć!
W dzisiejszym poście przychodzę do Was z dermokosmetykami marki Avène. Na początku może wspomnę kilka słów o samej marce.
Marka Avène do przygotowania swoich kosmetyków wykorzystuje wodę termalną z źródeł noszących nazwę Avène pochodzących z południa Francji. W uzdrowisku o dokładnie takiej samej nazwie każdego roku udowadnia się, że woda termalna ma niesamowite właściwości. Wykorzystywana jest w leczeniu atopowego zapalenia skóry, łuszczycy, oparzeń i alergii skórnych. Woda wykorzystywana do produkcji dermokosmetyków marki Avène przechodzi szereg testów pod okiem dermatologów, a cała ich produkcja jest ściśle kontrolowa z zachowaniem takich samych norm, które stosowane są podczas produkcji leków.

W asortymencie Avene znajdziemy  między innymi takie produkty jak:

– wody termalne,
– podstawowa pielęgnacja dla skóry wrażliwej ,
– ochrona przed słońcem,
– nawilżanie wrażliwej i nadwrażliwej cery,
– skóra atopowa,
– skóra sucha,
– trądzik i skóra z problemami,
– zmarszczki i starzenie,
– makijaż cery wrażliwej,
– zaczerwienienie skóry twarzy,
– skóra alergiczna,
– pielęgnacja ciała

Jak widać asortyment Avène jest naprawdę bogaty i każdy na pewno znajdzie produkt odpowiadający jego potrzebom. Jeśli chodzi o mnie to z całego asortymentu wybrałam sobie trzy różne produkty, które najbardziej mnie zaciekawiły i chciałam sprawdzić jak się u mnie sprawdzą. Nigdy wcześniej nie miałam jeszcze styczności z marką Avène i zbytnio nie wiedziałam co wybrać na początek, ale po krótkim namyśle zdecydowałam się, że na pewno muszę wypróbować Avène Eau Thermale. Woda termalna z aerozolem przeznaczona jest dla osób, których skóra potrzebuje odżywienia, nawilżenia, ukojenia, ale również dla osób borykających się z zaczerwienioną i podrażnioną skórą. Doskonale nadaje się również w czasie poparzeń słonecznych. Produkt ten jest dla mnie po prostu hitem! Dawno nie miałam w swojej kosmetyczce takiego produktu, który zachwycałby mnie pod każdym względem. Jego aplikacja jest banalnie prosta, za pomocą atomizera rozpylamy sobie produkt nie tylko na twarz, ale również możemy go zastosować na całym ciele. U mnie ten produkt doskonale sprawdza się teraz w czasie tych panujących upałów.  W ciągu dnia pryskam nim twarz i od razu czuję ogromną ulgę. Świetnie koi skórę, odświeża ją delikatnie chłodząc. Wodę termalną możemy również stosować na makijaż. Jest to kosmetyk, który na pewno będzie zawsze mojej wakacyjnej walizce, wiem, że świetnie poradzi sobie z poparzeniami słonecznymi i przyniesie mi ulgę.

Kolejnym produktem, po który sięgnęłam jest Avène Cleanance Hydra. Jest to kojący krem o działaniu nawilżającym przeznaczonym dla skóry wrażliwej i problematycznej. Według producenta posiada następujące właściwości:

– głęboko odżywia,
– przywraca skórze uczucie komfortu,
– dostarcza skórze długotrwałego i intensywnego nawilżenia,
– likwiduje objawy trądziku

Po kilku aplikacjach kremu moja skóra się z nim od razu polubiła. Tak jak obiecuje producent skóra jest faktycznie dobrze nawilżona, a na tym najbardziej mi zależało. Teraz w okresie letnim moja skóra jest przesuszona przez słońce i potrzebuje dobrego nawilżenia, a krem Avène Cleanance Hydra mi to jak najbardziej gwarantuje. Oprócz super nawilżenia bardzo spodobał mi się jeszcze jego zapach. Jest bardzo delikatny, nie drażniący. Konsystencja tego kremu jest również bardzo delikatna, kremowa. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej powłoki na skórze. Uwielbiam go stosować pod makijaż.

Ostatnim już dermokosmetykiem po jaki sięgnęłam jest oczyszczający płyn micelarny dla skóry z problemami Avène Cleanance. Jest to preparat jak już wyżej wspomniałam przeznaczony do oczyszczania skóry o konsystencji wody. Płyn ten doskonale sprawdzi się do skóry problematycznej, trądzikowej, alergicznej, wrażliwej i przetłuszczającej się. Wybierając płyny micelarne najbardziej zawsze zależy mi na trzech rzeczach: na tym, aby dany płyn zmywał dokładnie makijaż, nie szczypał mnie w oczy i by na skórze nie pozostawiaj tłustej powłoki tak jak jest to w przypadku większej ilości płynów dwufazowych. I jeśli chodzi o płyn micelarny Avène Cleanance to wszystkie te rzeczy, które wymieniłam zostały zachowane z czego się niezmiernie cieszę. Płyn doskonale radzi sobie ze zmywaniem makijażu, skóra jest dokładnie oczyszczona, nawilżona i co najważniejsze nie  świeci się.

Wyżej wspomniane kosmetyki niewątpliwie skradły moje serce. Największym zaskoczeniem okazała się woda termalna. Taki niepozorny produkt, a tak wiele może przynieść korzyści. Nie spodziewałam się, że będę po nią tak często sięgać i że będzie ona jedynym moim ratunkiem podczas tych uciążliwych upałów. Na pewno w przyszłości sprawdzę jeszcze inne produkty tej marki. Widziałam, że mają również bogatą ofertę produktów z filtrem ochronnym, kto wie może w przyszłym roku na wakacje wybiorę do opalania właśnie produkty marki Avène.

A Wy znacie markę Avène? Jest coś co macie sprawdzonego i możecie z czystym sumieniem polecić?